Inna rzecz, że kiedyś gdzieś czytałem, że ludzie z mniejszych miejscowości w Stanach zwykle skupiają swoją uwagę na reality-shows, jakichś durnych serialach albo programach typu Oprah Winfrey, więc nie wymagajmy, żeby na takim zadupiu jak Pine Springs każdy znał Gwen. Wes nie znał, bo jego raczej stolarka i życie na "wiosce" interesuje, a nie wielki świat
No i na żywo Gwen może prezentować się ciut inaczej, niż w tv - bierzmy pod uwagę, że telewizja kłamie
.