Stalowy no ja Yrseldainem też tu zagrać nie za bardzo miałem jak. Już nie wspominając o dysproporcji między elfami pierwszo- i drugoedycyjnymi, która nie pozwala w dwójce stworzyć takiego badassowego łowcy głów :P
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |