Garidan miał tylko nadzieję, że gdzieś za skałami czy też we wraku nie czai się kolejny potwór. Ostatnie starcie (sądząc z tego, jak wyglądał Sander) miało przebieg nie do końca szczęśliwy.
- Piękna walka. Pomóżcie mu dotrzeć na brzeg - rzucił w stronę Nerisy i Ishirou. - A potem musimy wyciągnąć tego potwora na brzeg, zanim słońce całkiem zajdzie. |