Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-03-2017, 10:46   #1
Luwinn
 
Reputacja: 1 Luwinn ma wspaniałą reputacjęLuwinn ma wspaniałą reputacjęLuwinn ma wspaniałą reputacjęLuwinn ma wspaniałą reputacjęLuwinn ma wspaniałą reputacjęLuwinn ma wspaniałą reputacjęLuwinn ma wspaniałą reputacjęLuwinn ma wspaniałą reputacjęLuwinn ma wspaniałą reputacjęLuwinn ma wspaniałą reputacjęLuwinn ma wspaniałą reputację
[Fantasy] Oczyszczenie


Nikt w Stapletown nie spodziewał się, że pewnego dnia ramię Inkwizycji obejmie również to miasto. Owszem, słyszano wieści mówiące o jej rosnących w królestwie wpływach, lecz traktowano je dotychczas jako zwyczajne plotki, rozpowszechniane przez podróżnych w przydrożnych tawernach. Wątpliwości mieszkańców miasta rozwiał dopiero jeden z inkwizytorów, który w otoczeniu swoich rębajłów wjechał na białym koniu do miasta, nie zważając nawet na strażników bramy, którzy nie ważyli się pisnąć słówka.

Bez zbędnych ceremoniałów oświadczył burmistrzowi że przejmuje pieczę nad miastem do czasu, dopóki nie zostanie ono oczyszczone z heretyków i grzeszników wprowadzających w nim chaos, po czym nakazał mu spakowanie się i opuszczenie ratusza. Od tamtej pory, Stapletown stało się kolejnym bastionem Inkwizycji.

I chociaż odnotowano w nim malejącą liczbę przestępstw, to jednak wprowadzono szereg restrykcyjnych zasad, do których przestrzegania zostali zmuszeni wszyscy przebywający w obrębie murów miasta. Otóż kobiety, musiały nosić przykrywające włosy chusty i zostały zobowiązane do noszenia długich sukni bądź spodni, które nie odkrywałyby nóg. Mężczyźni natomiast nie wiadomo dlaczego, zostali przymuszeni do obcięcia bród i pozbycia się zarostu. Przepis ten szczególnie nie spodobał się krasnoludzkim mieszkańcom miasta, którzy przecież słynęli ze swoich długich, ozdobnych bród. Nikt jednak otwarcie nie kwestionował nowych zmian w prawie.

Zaczęto to robić dopiero, kiedy losowi mieszkańcy miasta zostawali wywlekani z domostw w środku nocy i prowadzeni na przesłuchania z których często wracali poobijani lub byli nawet z powrotem do nich wnoszeni. Praktyki te z czasem się nasiliły a co uważniejsi dostrzegli, że część osób prowadzonych na zeznania po prostu nie wracała. Rodziny oczywiście próbowały się dowiedzieć o losie bliskich, lecz bezskutecznie. Co bardziej namolni, byli po prostu chłostani i odsyłani do domów.

Szalę goryczy przelała jednak pokazowa egzekucja młodej dziewczyny, prowadzącej tutaj po babce sklep zielarski. Stanąwszy na drewnianym podeście otoczonym przez stos gałęzi i desek, została przywiązana do pala i zmuszona do usłyszenia skazującego ją na śmierć wyroku.

- W imieniu Jego Ekscelencji, inkwizytora Rodriga z Boudeville, skazuje się tę niewiastę na śmierć na stosie! Oskarżona o kontakty z mrocznymi mocami, praktykowanie mrocznej magii, trucicielstwo, liczne porwania i morderstwa, żywienie się ludzkim mięsem, praktykowanie demonicznych rytuałów i mordowanie niemowląt, została uznana za winną. Niechaj ogień tego stosu oczyści jej duszę ze wszystkich grzechów lub też wyśle ją na łono demonów z którymi zawarła pakt! Wyrok zostaje wykonany natychmiast! - oznajmij odświętnie ubrany herold.

Dziewczyna nie wyglądała dobrze. Była cała poobijana a jej złociste, długie włosy były miejscami powyrywane. Umęczona, nie miała sił stawiać oporu, kiedy podłożono ogień.

Ci którzy ją znali, modlili się tylko w duszy o to, by wcześniej się udusiła niż by spłonęła żywcem.

Mieszkańcy miasta postanowili, że tak dalej nie może być. W tajemnicy powstała organizacja, której głównym celem stało się pozbycie miejscowego inkwizytora, Rodriga z Boudeville. Przystąpili do niej zarówno niektórzy kupcy, jak i rzemieślnicy czy zwykła biedota, nie godząca się na okrutne traktowanie ze strony Inkwizycji. Co ważniejsze, dołączali do niej nie tylko ludzie, lecz również elfy czy krasnoludy, co zacieśniło więzy pomiędzy tymi trzema rasami.

Los Stapletown leżał w rękach jego mieszkańców.

Witam!

Chciałbym zaprosić was do udziału sesji, w której przyjdzie wam się wcielić w członków stowarzyszenia, nie godzącego się na okrutne metody Inkwizycji działającej w królestwie. Głównym celem kierowanych przez was postaci będzie pozbycie się jej przedstawiciela, sprawującego obecnie władzę nad miastem. Poszukuję 3 graczy. Rekrutacja będzie trwać do 1 kwietnia. Poniżej wzór karty postaci.

KP:

Imię:
Wiek:
Płeć:
Rasa:
a) Człowiek - ludzie są najliczniejszą rasą zamieszkującą Stare Ziemie. Ze względu na swoją liczebność i umiejętność szybkiego przystosowywania się do nowych warunków, dominują nad elfami i krasnoludami. Szanują krasnoludy za swą wytrwałość i pracowitość, natomiast odnoszą się niechętnie w stosunku do elfów, które są w ich społecznościach często uważane za pasożyty i przestępców.

b) Elfy - rasa niższych od ludzi, zgrabnych i urodziwych istot, zamieszkujących państwa ludzi od czasu, kiedy upadło Królestwo Edamoru, które dzieliły wraz z krasnoludami. Ze względu na niechęć pomiędzy nimi a ludźmi, zazwyczaj trzymają się we własnym gronie.

c) Krasnoludy - silna rasa krępych istot, słynących z żyłki handlowej i uwielbienia dla wszelkiego rzemiosła. Mimo sympatii jaką są darzeni przez ludzi, wolą raczej przebywać we własnym gronie. Podobnie jak ludzie, nie przepadają za elfami i traktują je jako darmozjady. Większość krasnoludzkich historyków obarcza elfy winą za upadek Królestwa Edamoru.

Wygląd:
Charakter: ( 2 cechy pozytywne i 2 negatywne)
Umiejętności: ( 3 dowolne)
Historia: (krótko)
 
Luwinn jest offline