Samochód powoli ruszył, Ulica była zupełnie pusta, na chodniku nieliczne postaciew ciemnych płaszczach odwracały głowy, by spojrzeć na samochód. Wiekszość okien w budynkach była albo zabita dyktą, albo były zakratowane, lub całkowicie zamórowane. Droga do miasta trwała jakieś 20 minut. Budynki coraz bardziej zaczynaja wyglądać na zadbane.Gdzie niedzie nawet stoi sprawny dataterm. Niestety po drodze nie zauważyliście postrzelonego murzyna.
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS
old desingn(tm)'s man |