Witam wszystkich!
Proszę Was jeszcze chwilę o cierpliwość - już niebawem będziecie mogli mnie zlinczować za moją nieobecność. Niestety w życiu bywa i tak, że ma ono i te ciemne barwy. W czarnych kolorach malują się ostatnio moje dni. Ale to inna historia. Wszak nie tłumaczy mnie choćby fakt (zwrócił mi na to uwagę
Angrod - może wpadną jakieś dodatkowe PD :P), że mogłem Was powiadomić o zaistniałej sytuacji.
Absolutnie przeszły moje oczekiwania reakcje na prowadzoną przeze mnie przygodę i uroczyście przysięgam, że postaram się w miarę moich możliwości (czyt. znalezionego czasu) kontynuować zabawę. Jednocześnie pragnę zawczasu powiedzieć, że mimo iż postaram się zamieszczać posty najczęściej jak tylko będę w stanie, to czasem przerwa trwać będzie nieco dłużej. Proszę Was o cierpliwość i zrozumienie.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.
Reuvenan - MG znad Nogatu