oczywiście pamietam że ludzi nie ma - zakładam natomiast, że do tej pory byli i zwierzaki są przyzwyczajone do tego, że ludzie gdzieś tam czyhają (zwłaszcza te dzikie zwierzaki)
że rodziców (a właściwie mamusi sie ma - domyślam się
Cociaz nie powiem, zając będzie często mamę wzywał