Czyli sesyjka opierająca się na spiskowaniu i knuciu w bardzo nieprzyjaznym środowisku. Niezbyt czuje się w temacie, wiec byłoby to ciekawe wyzwanie. Nawet miałbym pomysł na postać! Jedynie ten doc mnie troszkę odstrasza, ale będzie mało graczy więc nie powinno być z tym problemu.
Skoro mamy być członkami, albo zalążkiem stowarzyszenia spiskowców to chyba powinniśmy się przynajmniej pobieżnie znać, jeśli nie całkiem nieźle. Kim chcecie grać? Ja myślę nad alchemiko - medykiem. Więc motywację do walki już bym miał.
Jeśli chodzi o świat, to czytając wstęp i oglądając obrazek odniosłem wrażenie że jesteśmy osadzeni mniej więcej w takim fantasy opartym na XIV/XV wieku? Czyli czarny proch mógłby wchodzić w grę, ale jako zabawka dla najbardziej majętnych albo alchemików.
Wizja zupełnie autorska, czy mająca jakieś konkretne inspiracje?