- Słabe przedstawienie. - Zabójca skomentował swoje walkę i splunął na ścierwo orka, który tak bardzo zawiódł. Mógł walczyć dłużej. Ostatni ork uciekł, odbierając Uristowi szansę na radosne zabicie go. Szkoda.
Po rozwiązaniu kwestii orków pozostawała główna atrakcja dnia, dwugłowa jaszczurka.
Krasnolud ruszył w jej kierunku biegnąc krasnowodzkim tempem, czyli nie zbyt szybko ale konsekwentnie.