Zapytałem fabularnie o pomysł Stig.
Co do pomysłu z założeniem pluskiew i przeszukania, to mi pasuje, ale do tego nastraszenia, to nie jestem przekonany - wolałbym zrobić to wszystko po cichu.
Nawet jeśli trzeba by było przesłuchać Martinena, gdybyśmy nie znaleźli paczki na własną rękę, to po prostu zrobić mu wjazd na chatę nocą w maskach (ew. porwać i wywieźć gdzieś, jeśli mieszka w bardziej zaludnionej okolicy) i wtedy postraszyć, albo nawet potorturować trochę, jakby współpracować nie chciał
. Mamy tylko odzyskać przesyłkę, więc Virtanenowi to lotto, z kim ten cały analityk współpracuje.
Się pomyśli jeszcze.