Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-04-2017, 11:05   #43
Highlander
 
Highlander's Avatar
 
Reputacja: 1 Highlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputację
Lokatorka imieniem Lisa wyszła z pokoju i zamknęła za sobą drzwi. Przechodząc obok stanowiska recepcjonisty, dane jej było zauważyć blask błękitnego, kineskopowego ekranu. Ten, pokazując migawki ze starego serialu, okupowany był przez grubego nastolatka o tłustej, oliwkowej cerze. Owy chłopak na imię miał Patrick, ale jeśli wierzyć temu, co zasłyszała dziewczyna, wszystkie osoby należące do jego wąskiego grona znajomych i tak wołały na niego Kiddo. Najwyraźniej czerpały jakąś pokrętną formę radości z ciągłego przypominania mu o jego dziecinnym nastawieniu do życia. Będąca gościem w hoteliku młoda kobieta minęła się z miłośnikiem telewizyjnej rozrywki. Uniosła dłoń na powitanie i do widzenia. Co prawda odpowiedzi, która odnotowałaby chociażby fakt istnienia jej osoby się nie doczekała, ale podczas ostatnich dwóch tygodni zdołała już przywyknąć do takiego traktowania.


Wyszła na zewnątrz, spięła część swoich czarnych piór za głową i, przed rozejrzeniem się wkoło, poprawiła okulary. Niewielki parking obok budynku był nieodśnieżony. Nie licząc pojedynczego pokrytego kołdrą bieli pickupa, był też pusty. Turyści nie mieli czego szukać w tym przygnębiającym mieście, a uwzględniając intensywność miłosiernie tu panującej pory roku, to samo można by powiedzieć o kimkolwiek, kto miał poukładane w głowie. Lisa sama zastanawiała się, jakim cudem trafiła do Vainglory. Przepełniony neurozami umysł miał już podjąć rzucone mu wyzwanie i wyliczyć jej wszystkie życiowe niepowodzenia, które doprowadziły do wylądowania w tym lodowatym piekle, ale coś nagle przykuło uwagę dziewczyny, pośpiesznie burząc jej retrospektywny nastrój.

Na krawężniku obok hotelowego szyldu siedział młody mężczyzna. Miał na sobie zakrwawiony strój sanitariusza i patrzał mętnie w kierunku zajazdu, z którego chwilę temu wyszła Lisa.
 
Highlander jest offline