Dla mnie to nie był horror, fantasy, ani coś w tym rodzaju. Dla mnie to było "brudne" opowiadanie psychologiczne o życiu i śmierci. Było co najmniej interesujące, lecz... Taka klaustrofobiczna atmosfera nie pasuje mi aż tak bardzo, lecz właśnoe dlatego mi się podoba. Czuje się taki ciężar w sercu, jakby ból...
__________________ "Quitquit latinum dictum sit, altum videtur" |