To może zrobimy tak: ja naskrobię KP, jak ci się wyjątkowo spodoba, to mnie weźmiesz. Czasu mam teraz masę, więc odejścia nie przewiduję. Rozumiem, że wolisz sprawdzone osoby, ale każdy kiedyś zaczyna(lub powraca) i szkoda by było, żebyś przekreślał wsyzstkich na starcie. |