Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-04-2017, 12:05   #65
Anvan
 
Reputacja: 1 Anvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znanyAnvan wkrótce będzie znany
Dietrich czuł dziwne zaniepokojenie, nie potrafił tego wyjaśnić. Nic nie słyszał za drzwiami, choć nie mógł mieć pewności, że nikogo tam nie ma, zwłaszcza, że wszelkie szmery i inne dźwięki mogła zagłuszyć rozmowa. A może to były tylko urojenia wywołane zmęczeniem i kacem? Niezależnie jaka była prawda szuler nie miał wpływu na nią, więc skupił się na rozmowie.

Ta zaś nie przebiegała tak jakby sobie tego życzyli. Mimo starań Hemmy, Bassani nie chciał się dogadać, zasłaniając się prawem.
- Panie Bassani sam pan wie, w życiu bywa różnie. Dlatego zadam pytanie, czysto akademickie rozważania. Gdyby Pan Hager nie był w stanie, z różnych powodów, stawić się tu po pieniądze, to co wtedy?- Dietrich uznał, że Hemma lepiej będzie wiedzieć jak rozwiązać tę sprawę i postanowił ją wesprzeć, a nie próbować ją rozwiązać po swojemu.
 
Anvan jest offline