- Gollumie z Lobo nie pisałem na poważnie, myślałem, że to jest wystarczająco czytelne. Wytykałem błąd wielkiej głowie.
Ruda nie boję się linczu, ale boje się zielonego. Zapewnij mi bezpieczeństwo, a spełnię twoje dowolne pragnienie. Wskażę błąd na liście, albo zagłosuje zgodnie z Twoim życzeniem, lub dam dożywotni karnet na darmowy alkohol w moim clubie, ewentualnie inne życzenie.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |