- Pewnie i tak nas ogniem poczęstują jeśli mają trochę oleju w głowie, a sądząc po tym co wyskrzeczał ten parszywy goblin co go Kargar przesłuchiwał, to można mniemać że nie jest banda dzikusów. - Szkoda, że nie było czasu by zbadać to rumowisko, a ten ołtarz przy bramie Adryku? - Wyście go budowali? - Bramę trza wzmocnić i ludzi uzbroić, pewnie do wieczora mamy czas by przygotować się na atak.
Po chwili Ivor rzekł, podchodząc do szynku i zostawiając dwa srebrne A teraz wkońcu czas coś zjeść i popić! |