Guererro nie odbierał. Nikt nie odbierał. W takim wypadku wysłał zdjęcie z podpisem “Przyzwali smoka, leci w stronę Instytutu Kingston”. Jedyne co mógł teraz z tym zrobić.
Wyszukał chłopaków na trybunach, a gdy ich znalazł został na miejscu osłaniając ich z dystansu. Wciąż będąc w glabro. |