Axim warknął i podniósł się z ziemi. Szarpnął za stylisko topora i wyciągnął go ze swojego napierśnika, po czym odrzucił w bok. Nie wiedział, czy to kwestia cięższej zbroi czy walka nową bronią oraz tarczą pozbawiła go impetu uderzenia.
- Dopiero się rozgrzewam - mruknął pod nosem i pokręcił ramieniem. Usłyszał, jak coś mu tam chrupnęło. Stare kości dawały się we znaki.
Skinął przy okazji głową Sybill oraz Draug'owi, dziękując im za wsparcie.
- Dalej, nie przerywać natarcia! - zawołał i pobiegł w dalszy bój.
Ruch: Lewo-góra → 2x lewo → Szeroki Zamach w górę