Ja też nie widziałam posta, ale jak orzekłam - postów było za dużo i nie chciało mi się tego czytać. To jest dobre narzędzie i zagrywka dla mafii. W zasadzie mogę się zgodzić z Żabką, że przez to, że Moni produkowała nadwyżkę postów, można było ją wrobić w bycie mafią - przez to, że utrudniała śledztwo przez mącenie. I przez to też, że dość gorliwie szukała info, kto może być miastowym.
Nie że Czesio wcale nie robił zamieszania w grze...
Natomiast nie wiem, czemu ujawnienia ról miastowych miało by pomagać wyłącznie miastowym, a mafii to niekoniecznie. Mafia i tak wie, kto do mafii należy, a dzięki wskazówkom kto może być kim z miasta, mogą lepiej typować do eliminacji lub blokowania poszczególnych postaci, co za tym idzie - pomaga to też SK w podobny sposób.
Ja mogę grać w BYOR, ale nie zakładałabym, że każdy ma wewnętrzne poczucie sprawiedliwości - jakkolwiek to definiować. Poza tym gracze musieli by raczej wiedzieć choćby, jakie role w grze występują i co robią, tak przynajmniej sądzę.