Nie ma. Zieloni i tak będą mieli dość głosów, a z miasta na pewno ktoś przeżyje. :v
Jakby co mam nadzieję, że nie odebrałeś mojego wjazdu na serio, Marku.
Żartowałam tu jedynie, w rzeczywistości nic do Ciebie nie mam.
Nawet gdybyś nie zagłosował przecież, inni też oddawali głosy.
Piąteczka?
*Wyciąga rękę do piąteczki*