Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-04-2017, 08:27   #78
Lord Melkor
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Kargar nie był zachwycony nieprzyjazną reakcją miejscowych na słowa o Bane, w sumie większość życia spędził pośród Zhentilarów,
musiał może bardziej ważyć na słowa. Chociaż z drugiej strony nie uważał żeby miał się czegoś wstydzić.

Przygotowania minęły szybko niczym błyskawica, ledwo miał czas coś przekąsić, przynajmniej Adryk i Jaseń wydawali się kompetentni pośród mieszkańców wioski i wiedzieli co robić. Musiał przyznać, że jak na tak krótki czas to całkiem sporo się im udało zdziałać....

W końcu przyszła noc i na zmęczonych przygotowaniami obrońców spadł deszcz ognistych strzał....

-Nie możemy łamać szyku, niech owcami zajmą się ci, którzy mieli nie walczyć, a wiadra nosić! - Krzyknął ostro do wieśniaków, którzy sami zaczęli się zachowywać jak spanikowane owce.

Niech łucznicy skupią ogień na wrogach na południu, a trebusz strzela do tych na północy ponad budynkami! A ktoś zwinny niech się wdrapie na dach i powie co widzi!
 
Lord Melkor jest offline