Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-04-2017, 13:02   #288
sunellica
tajniacki blep
 
sunellica's Avatar
 
Reputacja: 1 sunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputację
To ja tak… oficjalnie podziękuję za grę.

Z wielkimi perturbacjami, zgonami i kacami, ale udało nam się dotrzeć do końca!
@ Pan Elf - krótka to była nasza przygoda, ale mam nadzieję, że godnie pożegnałam twoją postać i twoje serduszko gracza zaznało spokoju

@ Demogorgon - no takiego pecha jakiego my mamy to nie widział chyba nikt, co się w sesjach spotykamy, to albo sesja pada, albo my… szkoda też, że kryłeś się z wiarą swojej postaci, odegralibyśmy jakieś zapasy w błocie 8D

@ Nefarius - Tori piersiówkę ma… ugadaj z Sayane byś mógł się Yarlą pojawić duchem na jakiejś wyprawie to się laski spiją… a na pewno moja szpiczastoucha pierdoła

@ TomaszJ - Turmi to prawdziwa zołza o bajecznych zderzakach (if you know what i mean 8D), bardzo lubiłam czytać twoje wpisy i żałuję, że pod koniec brakło ci czasu, choćby na ponabijanie się z reszty drużyny… tak dla sportu

@ Romulus - jak ja tego twojego opryskliwego dziada czasami miałam dość, to ty nawet nie wiesz… podziwiam cię za ogarnięcie mechaniki postaci do tego stopnia, że w zasadzie byłeś sobie bardem, klerem, wojem i magiem jednocześnie… (tankiem niestety nie, popracuj nad tym bo każda baba cie przestała w walce :>)

@ Marrrt - ciesze się, że nie byłam jedyną pierdołą w drużynie, oraz, że mogłam dzielić kostkowego pecha z, być może, wielką miłością życia mojej postaci ale i tak twierdze, że wygrywam w ilością krytycznych… pudeł(?)

@ Sayane - jesteś moją pierwszą! to znaczy… pierwszy raz uczestniczyłam w sesji, która dobiegła końca (choć nie uczestniczyłam w niej od początku) na tym forum! wielkie fanfary i gratulacje oraz podziękowania, ślę ja… żabka.
Dziękuję, że wytrzymałaś i trzymałaś nas za pyski podczas wszystkich walk, dzięki czemu rozgrywka się nie rozlazła i nie klapła.
 
__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"
sunellica jest offline