Cytat:
@Zapatashura, aż się zdziwiłem, że wśród niekończących się peanów, ktoś zechciał podnieść rękę na Dukaja.
|
Skoro mnie wywołano do tablicy.
Jak ma zachwycać, kiedy nie zachwyca? Nie zwykłem się czymś zachwycać tylko dlatego, że inni się zachwycają. Hemingwaya w szkole lubiłem, Camusa nie strawiłem. Herberta lubiłem, Mickiewicza z pasją nie cierpię. Niby cała czwórka to uznani twórcy, a jakoś połowa nie tylko do mnie nie przemawia, ale mnie mierzi. Może i Dukaj wszystkie te nagrody otrzymał słusznie, a może jego proza to tabletki nasenne w piśmie? Beauty is in the eye of the beholder, żeby po Dukajowemu wtrącić z obcego i zabrzmieć mądrze.
A recenzja to gatunek subiektywny, byle pisać szczerze i po zapoznaniu się z tematem. Z "Lodem" się zapoznałem i szczerze obsmarowałem, wylewając żale.