Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-05-2017, 20:00   #45
Grave Witch
 
Grave Witch's Avatar
 
Reputacja: 1 Grave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputację

- Nie lubię demonów - warknął wilkołak, któremu powstrzymanie dzikiej natury, która aż rwała się do tego żeby rozszarpać Mizo, przychodziło z nie lada trudem. Sztuka ta udawała mu się jednak, co już samo w sobie zasługiwało na słowa podziwu. Te oczywiście z ust demona nie padły…
- Jakim cudem związaliście się z tym… osobnikiem - skrzywił się przy ostatnim słowie, wyraźnie nie je chcąc wypowiedzieć, a inne, zdecydowanie obraźliwe.
- Ulris nam pomógł, więc przestań się złościć - skrytykowała demona Dusza, odsuwając się i wbijając paluszek w jego pierś, do którego to czynu musiała stanąć na palcach. - Gdy uciekaliśmy z miasta. Przygarnął nas, nakarmił, a teraz pomaga dotrzeć do stolicy. Mizo podziękuje, ale już!
Nakaz ów był bardzo stanowczy i poparty gniewnym machaniem puchatego ogona, którego końcówka unosiła w górę delikatne krysztąłki lodu, jakie pokrywały zmarznięta warstwę śniegu. Demon skrzywił się nieprzyjemnie, po czym z wyraźnym trudem skinął głową wilkołakowi, na co ten odpowiedział podobnym, wyjątkowo oszczędnym i niekoniecznie przyjaznym gestem.
- Wspaniale! - Moonria klasnęła w dłonie, najwyraźniej zadowolona z chwilowego zawieszenia broni, po czym ponownie spoważniała. - Mizo potrzebuje kapłana - oświadczyła, odwracając się i spoglądając na Ulrisa.
- Z godzinę drogi stąd jest stary cmentarz i niewielka wioska - odpowiedział wilkołak, łagodząc warczenie przez co dało się go nawet całkiem dobrze zrozumieć. - Mają tam świątynię poświęconą Taharze. Zawiozę was, ale dalej nie mogę jechać - spojrzenie skierowane na Mizo, jasno dawało do zrozumienia dlaczego to wilkołak nagle zmienił swe zdanie odnośnie pomocy bohaterom w dotarciu do stolicy.
 
__________________
“Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.”
Grave Witch jest offline