Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-05-2017, 00:34   #195
Orthan
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
Adelmus westchnął, przynajmniej było ciepło a i ziołowa nalewka nie była tak zła na pewno lepsza od tutejszego piwa. Słowa dziewczyny zastanowiły kapłana, stary kopiec najprawdopodobniej kurhan - być może było to miejsce pochówku z dawnych i zapomnianych czasów. Warto było wybadać, taka wiedza mogła być przydatna.
Rozmyślania duchownego przerwało pojawienie się tutejszego sołtysa i jego syna. Jego słowa o zmierzających do wioski hordach zwierzoludzi początkowo zaniepokoiły młodego kapłan jednak zaraz trzeźwo ocenił sytuacje i zapytał się mężczyzny.

-Wiecie ilu tu zmierza tych pomiotów chaosu? Mówiliście o ostrokole, duży on? Coś jeszcze przygotowaliście by bronić wioski - pułapki, zaostrzone pale? Łuki i strzały jakie macie?
 
__________________
''Zima to nieprzyjemny czas dla jeży, dlatego idziemy spać''
Orthan jest offline