Państwa jeszcze istnieją, ale rząd jest marionetkowy i utrzymywany przez korporacje. Podobnie zresztą jest z policją. W sprawach związanych z interesami poszczególnych korpo pojawiają się prywatne służby. Mundurowi mają dbać jedynie o "porządek i bezpieczeństwo". Telewizja jest całkowicie prywatna, a każdy obywatel zobowiązany jest do posiadania własnego odbiornika. Internet jest czymś na wzór baz danych bez interfejsu ułatwiającego korzystanie, dane pokazywane są jako ciąg liter i znaków, polecenia pisemne. Przeciętny mieszkaniec nie ma do niego dostępu. Sieć znana z CP2020 nie istnieje. Społeczeństwo jest mocno rozwarstwione.
Wszczepy dostępne są raczej dla bogatszych i funkcjonariuszy państwowych, przyjmują one różne formy np. sztuczna dłoń, wzmocnienie słuchu czy filtry nosowe i działają dzięki procesorom, które w zależności od funkcji mogą być połączone kabelkami z ciałem lub zespolone z układem nerwowym. W zależności od umiejętności chirurga są one bardziej lub mniej widoczne. Każdy wyposażony natomiast jest w lokalizator GPS.
Mechanika jednak pozostaje taka jak w opisie, kość raczej w ogóle się nie pojawi, ale w razie czego w ostateczności będzie mogła zostać użyta.
Losowanie wszystkiego pozostawiam na sesję WHFRP 1ED, którą z pewnością kiedyś poprowadzę na LI
. Ale to pewnie jakoś w okolicach jesieni :P.
Tak, będzie to opowieść policyjna, którą wolę poprowadzić bardziej w klimacie śledztwa niż pulpu lub kina akcji, ale mogą wystąpić sceny akcji.
Mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości. Zapraszam do udziału