Cytat:
Uch.
A nie mówiłem że to misja samobójcza? :P
|
- Hmm... myślę, że póki MG nie powie ofiszial, że miszyn jest samobójczy to chyba jeszcze tragedii nie ma...
Cytat:
|
Ja na odpowiedzi i dialogi czas mogę mieć dopiero w pt dość późno i ew w sobotę, ale nie obiecuję na bieżącego odpisywania.
|
- To jak tak to może po prostu daj posta?
Cytat:
|
W sumie, nikt mi nigdy niespodziewanie nie obił pyska, a tym bardziej nastolatka, więc nie wiem jak zareagować... Jakaś miła pomoc? Ktoś miał doświadczenie? Mogę zacząć od siarczystego "AŁA wariatko!" ale co dalej to serio nie wiem.
|
- Hmm... No jak uważasz, że to zaskoczenie i dla Ciebie i dla Twojego BG to możesz śmiało odegrać to jako zaskoczenie. Walka z mechy się skończyła więc wracamy do fabularnego odgrywania. No chyba, że znów zaczniecie się jakoś tłuc... No i tam trochę ludków dookoła na tej przystani jest, wokół Waszych postaci też.