Wątek: Pay Off
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2007, 12:48   #98
MigdaelETher
 
MigdaelETher's Avatar
 
Reputacja: 1 MigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwu
Esperanza przeszła kilka kroków i usiadła na kanapie, telefon wprowadził ją w nie lada konsternacje. Zapadła kłopotliwa cisza.

-Halo, jest Pani tam..?-kobieta w słuchawce nie dawała za wygraną.

-Tak oczywiście, porostu zaniemówiłam z wrażenia, to bardzo miłe z Pani strony-skłamała Esperanza, chwilowe rozleniwienie spowodowane obżarstwem, ustąpiło miejsca podejrzliwości.

O co chodzi? Czy powinna tam pójść? W ogóle gdzie pójść? I jako kto ?myślała szybko, no cóż co jej szkodzi nic gorszego do tego co rano nie może jej chyba spotkać. Na sąsiedzkich przyjęciach ogrodowych, nikt nikogo nie gwałci, ani nie morduje, Es miała przynajmniej taką nadzieję.

-Z miłą chęcią, proszę mi tylko podać adres i godzinę? Bardzo chętnie poznam nowych sąsiadów- Es skrzywiła się, zastanwiając się, czy dobrze postępuje.
 
MigdaelETher jest offline