Z gardła Annamari wydarł się pierwotny okrzyk wściekłości. Za młynkowała kosą i zaatakowała najbliższego krabiego skorpiona. W tym czasie dotarło do niej zaniepokojenie Bystrookiego. Wykorzystując więź empatyczną z jastrzębiem wysłała go w powietrze. Przez chwilę spoglądała jego wzrokiem. Nagle wszystko wyostrzyło się, spoglądała też na wszystko z wysokości kilku metrów. Nakazała towarzyszowi atak od strony odwłoka, tak by zaszedł od tylu. Jastrząb z krzykiem zaatakował z góry i od tyłu.
- Atak - krzyknęła w driudzkim wskazując Szybkiej cel. Suka otrzęsła się z piasku i zaatakowała kraba z boku.
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Ostatnio edytowane przez Cedryk : 30-05-2017 o 20:07.