Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-05-2017, 22:36   #286
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Wróżbitka zaczęła coś mruczeć pod nosem, ale w żaden sposób nie przypominało to jakiegokolwiek znanego przez Wolfganga zaklęcia. Mag nie wyczuwał też charakterystycznych dla rzucania czaru wibracji. Mimo to słaba, ulotna aura wokół kobiety zafalowała, a pasmo Azyru skupiło się i oplotło czoło wróżbitki. Oczy uciekły jej wgłąb głowy, ciałem wstrząsnął spazm.

- Widzę siedmiu mężczyzn i jeszcze dwóch... Jeden z tych dwóch zniszczy pozostałych, a z nimi wielu innych... - wymamrotała. Wolfgang ujrzał, że aura znów jest normalna. Kobieta otrząsnęła się z transu. Spojrzała Techlerowi głęboko w oczy i szeptem, który w jej mniemaniu miał być tajemniczy powiedziała: - Niewiele Panie mogę powiedzieć. Za trzy miesiące na waszej drodze pojawi się ktoś, kogo lepiej unikać. I jeśli zejdziecie mu z drogi, to pomyślność przez najbliższy rok macie w kieszeni.

Podniosła się z ławy, skłoniła i już bez słowa skierowała do wyjścia. Na zewnątrz, w pobliżu biur Herr Steinhager nadal się nie pojawił.


Nikt nie zwracał uwagi na to co działo się przy stole zajmowanym przez Szkiełko, Bernhardta i przygodnego kupca. Nazwisko przeszło bez echa, podobnie jak informacja, że Zingger ma zamiar zwrócić medalion. Obaj towarzysze bezpiecznie i bez przeszkód wrócili do zajmowanego przez drużynę lokum.


Axel i Lothar, po wizycie u hochsztaplera udali się do ratusza. Tam, przedstawiwszy swoją sprawę zostali skierowani do pewnego siebie urzędnika, Herr Thomasa Springla. Urzędnik niezbyt poważał status swojego szlachetnie urodzonego rozmówcy, informując go, że ciało goblina zostało znalezione w magazynie na Ostendamm i zgodnie z raportem straży miejskiej, śmierć zielonego zbiega nastąpiła wczorajszego wieczora. W związku z tym, Rada Miejska nie czuje się zobowiązana do wypłacenia oferowanego wcześniej wynagrodzenia.

Przemowa Dostojnego Pana von Essing miała ten skutek, że pewny siebie urzędnik zmusił jego i towarzyszącego mu Axela do czekania przez ponad piętnaście minut, a sam udał się na konsultacje. Po tym czasie wrócił, niosąc trzy złote monety.

- Zostałem upoważniony do wypłaty tej kwoty, jako rekompensaty za poniesiony trud - oznajmił, kładąc pieniądze na stole. - Poproszono mnie także o spisanie raportu, który zostanie porównany z tym jaki posiadamy, więc jeśli Dostojny Pan mógłby zrelacjonować wydarzenia... - spojrzał wyczekująco na Lothara, sięgając po inkaust, pióro i kartę pergaminu.
 
xeper jest offline