To Shillen mogłaby pobiec zygzakiem w stronę wozu a Rahnulf razem z nią. Algrad mógłby też z nimi a najlepiej przed nimi jako że jest tankiem. Strzelanie z łuku do celu znajdującego się pół metra od ciebie raczej nie ma sensu, a w walce "na żelazo" raczej mamy nad nimi przewagę
Taki byłby mój pomysł, ale wolę jeszcze poczytać co mają do powiedzenia gracze, którzy znają się lepiej ode mnie.