Cała sytuacja jest, bardzo niezręczna, oblewam sie rumienem.
-Przepraszam jestem taka niezgrabna!- szepcze zduszonym głosem
Mężczyzna, próbuje się ponieść, ale to pogarsza jeszcze naszą krępującą sytuacje, jego ręka trafia na mój poslaek.Przeszywa mnie dreszcz, moje usta zetknąły się z jego, na moment, ale ta krótka chwila wydała mi się wiecznośią.
Ostatnio edytowane przez MigdaelETher : 09-06-2007 o 23:07.
|