Eleishar pozwól, że wytknę kilka błędów w twoim przykładzie:
Cytat:
Napisał Eleishar Doskonale odzwierciedla to jeden ze scenariuszy Gehenny, w Paryżu księciem przez 6 tysiącleci był bardzo stary Ventrue. W tym fatalnym dniu, przez elizjum przeszedł jeden wampir, starszy niż on. Książę ukląkł i nadstawił szyję |
6000 lat temu nie było Paryża.
6000 lat temu nie było Francji.
6000 lat temu nie było w Europie niczego godnego miana Cywilizacji.
Więc, ten Ventrue posiada jakąś magię manipulującą czas, jeżeli rządzi tym miastem dłużej niż ono istnieje.
Do tego z tego co wiem w Paryżu od czasu Napoleona rządzi w Paryżu Toreador a nie Ventrue.
Cytat:
Napisał Eleishar Seachmall bo wszedł Przedpotopowiec, a różnica w mocy krwi między nimi a matuzalemami (czyt. także rzeczonym księciem) jest tak ogromna, że zwyczajnie zwala z nóg. |
Jeżeli to jest Przedpotopowieć, w sensie 3 pokolenie wampira. To Paryż najpewniej jest cholernie opustoszały, bo tak stary wampir zjadłby wszystkich ludzi.
Do tego, może faktycznie różnica pokoleń jest... istotna. Jednak coś takiego wywołałoby Rot Rötschreck, a nie padnięcie na kolana, wyciągnięcie kończyny z zamysłem "SSIJ!".