MigdaelETher- hmm w takiej mądrej
książce "Święty gral, święta krew" przeczytałam, że to hebrajski odpowiednik mojego imienia, i ma coś wspólnego z pagórkami dla pasterzy
. Ale brzmi ładnie, niedługo chyba będę musiała zmienić na Migdał, bo wszyscy to jakoś tak dziwnie zdrabniają
A postacie, to zależy od czasu, miejsca i klimatu sesji. Mamy Esperanze, Marcjanne, Mede no i Oczytaną Madzię