Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-05-2017, 19:05   #107
sunellica
tajniacki blep
 
sunellica's Avatar
 
Reputacja: 1 sunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputację
Jak dla mnie to jest zbyt duża rozpiętość charakterów i celów bohaterów. Każdy inaczej sobie zinterpetował rekrutacje, która dość szeroko zakroiła pole do potoczenia się fabuły. Mamy samych indywiduów, którzy niekoniecznie chcą się bawić w to samo co reszta.
Na przykład Zinbi ma wylane na uciśnionych ludzi… chce się prać po mordach.
Moirze też są raczej ludzie obojętni… woli odzyskać konia.
Jentara nie wiadomo czego chce, pewnie bzykać. Silke jest skora do współpracy bo chyba nie ma żadnych odgórnych planów a Louiego i tak nie ma.
Wychodzi na to, że wszyscy poszli by w solówki lub ewentualnie drużyna rozeszłaby się po "jako takiemu" spełnieniu swoich celów…
Dla mnie to bez sensu bo mieliśmy grać razem, tymczasem nie umiemy się dogadać, każdy ma wylane na resztę i ciuła swoją rzepkę.

Proponowałabym zakończyć grę, bo czas na dotarcie się i dogadanie mieliśmy… to jest nasza druga lub trzecia szansa? Ewidentnie nam nie wychodzi, w dodatku co chwila ktoś odchodzi, a bez sensu szukać zastępstw do… powoli rozkładającego się trupa :P
 
__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"
sunellica jest offline