Borsuk udający spadającą krowę.
Ja to MUSZĘ kiedyś zobaczyć.
A co do prostoty, to popatrz ile prościuteńkich gierek zrobiło prawdziwą furorę. Czasem jest to zaleta prawda ? Jeśli jeszcze można zagrać np w pociągu, czy to super.
No i chyba rozgrywkę ( czy może spadgrywkę ?) da się prowadzić praktycznie wszędzie ?
Przynieś na następne spotkanie.