Nie ze mną te numery. ^.^
Ja bym na miejscu Randulfa przerwał to co tam sobie czarują przy ołtarzu. Jeszcze dokończą rytuał, przyzwą pomniejszego demona, albo grupę i dopiero zacznie się zabawa. Ale wtedy skupia się na nas. Tak źle i tak niedobrze.
Edyta: Nie? Aż musze sprawdzić.
Druga Edyta: Faktycznie! A jak ja prowadziłem to biłem graczy zawsze ignorując zbroję. hłehłehłe Strona 151, prawy, dolny róg - Siła czaru i lokacja trafienia.
__________________ Our sugar is Yours, friend.
Ostatnio edytowane przez Cattus : 30-05-2017 o 21:45.
|