Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-06-2017, 11:18   #660
Dekline
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Otwin początkowo zbaraniał widząc liche efekty swoich ataków. W tym momencie stwierdził że zwykłe naparzanie nie zda egzaminu i trzeba działać podstępem. Ze słów wypowiadanych przez kultystów nie rozumiał zbyt wiele, poza: "circulus" co aż nadto kojarzyło mu się z kołem, okręgiem. To tak jak z tymi wiejskimi zabawami gdzie wszyscy tańczą trzymając się za ręce, a gdy tylko ktoś odpadnie to i kółko się rozpada. Wystarczyło zatem pozbyć się jednego z kultystów aby przełamać krąg i przerwać zaklęcie. Oczywiście tak samo tutaj jak i podczas zabawy, osoby stojące obok siebie mogłyby ponownie się złapać, a lecz nie zawsze się to udawało, no i nie było co gdybać, tylko spróbować, a nóż się uda.

Tylko jak to zrobić skoro ataki są mało skuteczne? Hm ... a może by tak zwiększyć ciężar broni i korzystając z tego że kultyści skupieni są na rytuale i nie mogą atakować Otwina, po prostu rzucić się na najbliższego oburącz od tyłu i mocno trzymając najzwyczajniej w świecie odciągnąć. Odsunięcie lekkiego miecza było proste, ale chłop odziany w pełną zbroję płytową aż taki lekki nie był. A, i trzeba było poruszać się łagodnymi, nie za szybkimi ruchami, bo może i w prędkości tkwi jakiś ważny szczegół. Tak, to był plan na tą chwilę!
 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline