Ril Cytat:
Moje jedyne zastrzeżenie jest takie, że ta melodia nie pasuje do realiów filmu
|
Hymn "Non nobis, Domine..." był pieśnią templariuszy już w czasach wypraw krzyżowych, ale jego zapis nutowy nie zachował się.
Toteż Patrick Doyle napisał własną kompozycję do łacińskiego oryginału, zgodną z całością warstwy muzycznej filmu, choć inspirowaną, niewątpliwie, muzyką z epoki.
Wcześniej kompozycję do tego fragmentu psalmu 115, w tłumaczeniu Rudyarda Kiplinga, napisal też inny brytyjski kompozytor - Roger Quilter, żyjący na przełomie wieku XIX i XX.
https://www.youtube.com/watch?v=sxJZPWZ0aMw
Porównując oba utwory, nietrudno stwierdzić, że bazując na tym samym tekście każda epoka tworzy coś innego, zgodnego z dominującymi nurtami i gustami.
Cytat:
Muzyka w tych czasach wyglądała zupełnie inaczej
|
Owszem, trudno temu zaprzeczyć.
Na szczęście nie wszystkie kompozycje templariuszy zaginęły.
https://www.youtube.com/watch?v=FDGnmlg2Ww0 https://www.youtube.com/watch?v=NVlBflmzqn8
Możliwe, zresztą, że w związku z długim pobytem na Wschodzie i bliskimi kontaktami z tamtejszą kulturą, przynajmniej niektóre kompozycje templariuszy nasiąkły elementami orientalnymi - podobnie jak pieśni mezoarabskie.
https://www.youtube.com/watch?v=1L1rMHXvrpE Cytat:
Dla równowagi dam coś związanego z francuską monarchią.
|
No ale kompozycje Jean-Baptiste Lully`ego to już o wiele późniejsza epoka Króla Słońce.
Stanowią efektowną klasykę tamtych czasów, warto jednak zwrócić uwagę także na utwory Francois Couperina:
https://www.youtube.com/watch?v=gu9kmdZri2Q