Pomysł genetycznego chaosu, wprost genialny!
Oczami wyobraźni już to widzę, jak parze kozłopodobnych centaurów rodzi się nagle pełnowymiarowa syrena z jednym długim rogiem na czole (w końcu coś po rodzicach musi odziedziczyć). Genialne!
Ja chce w to grać.
Cytat:
Napisał Raga Nasuwa mi się pytanie: "Ale o co tutaj chodzi?"
(...)
Napisz coś więcej o ogólnym zamyśle. |
O to chodzi, że tutaj nie ma żadnego zamysłu, żadnej przewodniej myśli. Mimo, że autor rekrutacji, czy też teraz wątku o tworzeniu autorskiego systemu, próbuje nas przekonać, że jest zupełnie inaczej.
Tak, jak pisze
Raga autor wymyślił jakiś świat będący zlepkiem wszystkiego co mu się podoba, opracował, jakąś tam mechanikę i grał to z kumplami przy stole. Sprawdzało się, jak mówi. Nawet w to nie wątpię, bo jak pisałem w grze na żywo takie rzeczy przejdą i mogą sprawiać frajdę
Żadną jednak miarą takie podejście nie sprawdzi się jeżeli taki pomysł chcemy "sprzeda" większemu gronu, nie mówiąc już o wydaniu czegoś takiego.