Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2017, 18:43   #616
MrKroffin
 
MrKroffin's Avatar
 
Reputacja: 1 MrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Earendil Zobacz post
W każdym razie sądzę, że dobrze byłoby podjąć decyzję przed wprowadzeniem nowej karty.
Bez wątpienia.

Cytat:
Ale inny system, tj. zasoby i zadowolenie ma się dobrze, a jest bardziej skomplikowany niż magia
Jeśli wnioskodawcy są w stanie zaproponować projekt o podobnym stopniu złożoności, możemy implementować właściwie od razu . Ale wątpię prawdę mówiąc w łatwość takich rozwiązań przy multum opcji, jakie istnieją w zakresie wojskowości. Chyba że stworzymy jakiś prymitywny system pokroju przypisania każdej jednostce określonego mnożnika siły, ale to chyba bardziej wypaczy wyniki niż wspomoże. Zdajecie sobie sprawę, jak rozumiem, jak bardzo trzeba by posiedzieć nad testami i współczynnikami liczbowymi, by to zagrało jako tako? Zastanawiam się, czy wyniki bitew w takim systemie nie będą dla Was bardziej rozczarowujące niż aktualne i przede wszystkim dużo mniej realistyczne.

Istnieje taki ogrom czynników w bitwie, że głowa mała. Moja narracja może je jakoś wszystkie pomieścić. Mechanika, ze stopniem złożoności na poziomie Cywilizacji, jak sądzę, nie. Pogoda, uzbrojenie, morale, fortyfikacje, specyfikacje kolejnych ras (choć do tego się odniesiono, ale nie wiem, czy sprowadzenie do 1:1 to jakieś urozmaicenie gry, plus nie wyobrażam sobie takiego ujednolicenia choćby wewnętrznego dla wszystkich kast u koboldów), maszyny oblężnicze, wszelka pomoc "okołowojskowa" pokroju szpitali polowych. A przecież nikt nie poruszył nawet kwestii bitew morskich, które również mogą się wkrótce pojawić.

Ja po prostu nie widzę opcji, by zorganizować to w sposób dostatecznie rozbudowany, by miało to sens. A jeśli organizowany ten system ma być w sposób prostych, oparty na szybkich wyliczeniach, to prawdopodobnie będzie wypaczał wyniki. I nie wiem zresztą, czy komukolwiek sprawi on satysfakcję czy poczucie świadomości siły własnych oddziałów.

Chciałbym zobaczyć już bez dywagacji jakąś propozycję, bo póki co to rozmawiamy dość abstrakcyjnie.

Cytat:
Najbardziej chodzi mi o wycenę moich sił - czy to co mam to jest już potężna armia? Jakim wysiłkiem mogę wystawiać takie wojsko?
Potęga to dość względne pojęcie . Zależne od sił innych graczy i NPC.

Natomiast przychylam się do wspomnianego gdzieś pomysłu, by określać górną granicę utrzymywanego wojska. Tego bardzo brakuje. Nie ma tego już nawet gdzieś w propozycji karty? Jeśli jest, to właściwie dyskusja skończona, bo przyjmujemy chyba przez aklamację .
 
MrKroffin jest offline