Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2017, 21:08   #17
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
- A żeby cię szczerbata sabaka za jaja pochachmęciła żartownisiu - mruknął pod wąsem Semen. Zarzucił na ramię plecak z uwiązanym do niego toporem i ruszył w kierunku karczmy. Ostrzeżeń ptaszka w klatce nie zignorował, tym bardziej, że i tak nie ufał miejscowym. W sumie to kompanom też nie ufał. A i nie podejrzewał by oni komuś ufali.
W zasadzie to można było zaufać brakowi zaufania w okolicy.

Semen zastanowił się, czy aby nie machnąć jakiegoś monologu wewnętrznego czy retrospekcji, bo czuł, że czegoś brakuje, a nie chciał odstawać od reszty. Ale że była szansa na chłodne piwo to ruszył do karczmy ciekawie się rozglądając. Zwłaszcza bacząc uważniej na żartownisia i jego kompanie.
 
Mike jest offline