Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-06-2017, 07:43   #19
Hawkeye
 
Hawkeye's Avatar
 
Reputacja: 1 Hawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputację
Krasnolud rozglądał się z ciekawością po tej umocnionej osadzie. Gdyby miał wybór to wolałby siedzieć w bezpiecznych podziemiach. Tam wiadomo było kogo prać i nie trzeba było się specjalnie nad tym rozwodzić. Brało się topór i wyżynało zielonoskóry. Cięło się ich jak jakieś drzewa, do których zresztą byli podobni. Wszakże wystarczyło raz, porządnie uderzyć toporem i taki padał.

Tutaj tymczasem cały czas, ktoś próbował mu zrobić mętlik w głowie. Patrzył oczami bez wyrazu na człowieka w klatce. W końcu beknął znudzony.
-Ta kurwa, a ja jestem bretońską królową matką - powiedział do niego i zaczął się sam głośno śmiać, ze swojego przedniego żartu. Po tym wydarzeniu kręcąc głową postanowił udać się do karczmy. Tam powinno przynajmniej być sucho i chyba mniej śmierdząco. A jak ktoś postanowi go zabić, to zajebie wszystkich ...
 
__________________
We have done the impossible, and that makes us mighty
Hawkeye jest offline