Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-06-2017, 19:19   #23
Gveir
Banned
 
Reputacja: 1 Gveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumny
No i kurwa oto chodziło! Takie lokale lubił. Są rozrywki, jest wypitka, są i kurwy. Jebańsko na stole mile rozochociło Sigiego, musiał nieco poprawić spodnie, by sztywny pal Azji (kimkolwiek był ten Azja) nie odznaczył się zbytnio. Dawno nie walił w kapotę jakiejś zacnej kurewki, a te wyglądały nawet nawet, jak na tutejsze standardy. Najpierw jednak obowiązek - czyli wypite.

Podszedł nonszalancko do baru, oparł się z lekka o kontuar i uśmiechnął.
- Setę wódy i śledzika na zagrychę. Nie szukają na mieście czasem murarza ? - zagadnął bez cienia pardonu. Rzecz jasna swoje rzeczy miał przy sobie, nie ufając tutejszej zgrai pedałów, mąciwód i wszelkiej maści podejrzanych chujów. SigSauer sam nie był lepszym, bo wiadome, iż był zwykłym złodziejem, mordolejem okazjonalnie i ruchaczem cudzych żon, ALE! ale lepiej działać na znajomym rewirze. Raz to, jego znajomek Uwe, niech mu ziemia lekką będzie, pokazał mu nową podnietę wśród podobnych im ludzi. Nazywało się to Mokry Ungoł. Z grubsza polegało, by wyjść na miasto i polerować działo, by napluć śmietaną miłości na jakieś chwackie panny. W tłumie ocierano się, ocieracz jest jak artysta i złodziej - musi działać dyskretnie. Mokry Ungoł to metoda na mokro, że tak powiem. Myk polega na tym, by znać rewir i amatorów tego sportu, bo czasami można wpaść na konkurencje bądź samemu stać się ofiarą.
Taki los, miłośników nieszablonowego życia seksualnego!
 
Gveir jest offline