Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-06-2017, 16:24   #28
corax
Krucza
 
corax's Avatar
 
Reputacja: 1 corax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputację
Gdyby ktoś w normalnych okolicznościach nazwał ją ślicznotką w stanie jakim była obecnie, Belle nie miałaby nic przeciwko by zatonąć w silnych, żołnierskich ramionach i przypomnieć sobie złote lata młodości.

Chwila bieżąca jednak miała niewiele wspólnego z przytulnością czy przyjemnością, bo nawet starzejąca się złodziejka patrzyła małołaskawym okiem na jakikolwiek kontakt z mutantami.

Rozwidlony jęzor lowelasa stanowił specyficzne sole otrzeźwiające przebijające nawet lekkie otępienie po walnięciu głową w mur. Instynktowną reakcją Belle, jakiej nie oduczyli jej nawet więzienni strażnicy, było przyciągnięcie absztyfikanta blisko do siebie, by nie pozwolić mu na szybką ucieczkę ani nie dać miejsca na specjalne manewry.
W miłosnym splocie wbiła żołdakowi zakończony brudnym paznokciem kciuk w oko, naciskając ile sił by usłyszeć charakterystyczne ciche ‘plop’. Poruszyła też nadgarstkiem drugiej ręki by uruchomić zapadkę mechanizmu i zwolnić sprężynę ukrytego tam sztyletu. Z tego co pamiętała ostrze wbite pod żebra skutecznie zniechęcało do prób nalegania na niechcianą zabawę.
 
corax jest offline