- Heh. Od początki mi się ten 13 nie podobał
- A póki co to trzymam kciuki za Durrana i Diesla
- Ale nie do końca kojarzę na czym polegał myk z tym Caidin'em. Sorry jak coś zgapiłem ale nie kojarzę typa. Tak nas przepaliło bo chodziło o ważniaka z Inkwizycji czy właśnie o tego konkretnego kolesia?
- I w sumie tak już pod przyszłego posta. To jak rozumiem wróciliśmy z walizką do naszego wulkanu i od razu potem polecieliśmy na pomoc naszej trójce i Kazikowi? I tam nas przepięło? Czy coś pokręciłem?