Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2007, 22:51   #77
Discordia
 
Discordia's Avatar
 
Reputacja: 1 Discordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodze
Lhanni na początku szła powoli, przypominając sobie drogę do domu. Ale po chwili krwistoczerwona spódnica zaczęła furkotać w rytm równych kroków.
Szła energicznie. "Tylko nie biegnij" powtarzała sobie w myślach. Niebawem skręcili w prawo i weszli w szerszą nieco uliczkę brukowaną kocimi łabmi. Ciszę nocna przerywał tylko miarowy łomot buciorów rycerza, stukot obcasów Lhanni i cichszy odgłos butów Admeda.
Lhanni czuła, że jest spięta. Nie odrywała oczu od okien, zakamarków i ciasnych przejść między domami. Nie chciała poddać się panice. "Nikt za nami nie idzie. Nie słychać żadnych kroków". I nagle obcy głos, zimny jak stal odezwał się w jej głowie: "Ale ty i tak umrzesz".
Lhanni drgnęła gwałtownie i zatrzymała się na krótki moment. Jednak za chwilę ruszyła z miejsca powtarzając sobie w duchu "Zdawało ci się, kobieto."
Rozejrzała się dookoła "To tylko twoja przerażona wyobraźnia".
Lhanni nie chciała się bać. Odetchnęła z ulgą, gdy dotarli do rozwidlenia. Bez wachania wkroczyła na prawą odnogę drogi.
Po kilku chwilach przystanęła przed wysokim na dwa metry murem. Nad nim, w ciemnościach, widać było zarysy drzew i krzewów.
- Mówiłam, że zarośnięty.- Lekko przekrzywiła głowę na bok.- Gdzieś tu, po tej stronie, powinna być furtka.
Zaczęła iść powoli wzdłuż muru.
__________________________________________________ _________________________
Wybaczcie spóźnienie, ale miałam 48 godzin pracy bez przerwy i 3 projekty do oddania na uczelnię. Musiałam się wyspać
 
__________________
Discordia (łac. niezgoda) - bogini zamętu, niezgody i chaosu.

P.S. Ja tylko wykonuję swój zawód. Di.

Ostatnio edytowane przez Discordia : 11-06-2007 o 22:53.
Discordia jest offline