Sorry. Jakoś mi się popierniczyło.
To Ruggbroder nie jest w kręgu bo by się nie umawiał. Teraz jest problem. Co robić I jego bym odwiedził i poobserwował Siedmiu Kręgarzy
Godzina po zachodzie słońca pokrywa się z "wieczorem". Chyba, że popatrzeć sobie na zebranie i jak ktoś nas zaczepi (straż miejska) to mamy pretekst, że idziemy na spotkanie.
To chyba dobry pomysł?
Edytowałem. Kurczę
Ile nawaliłem błędów ortograficznych :-/ Nie wiem czemu mi komputer wcześniej ich nie zaznaczył