Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-06-2017, 02:59   #12
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację

Młoda, ledwie trzydziestoletnia - trzydziestodwuletnia brytyjka Julia Bradley, przynajmniej według karty - kobieta spokojnie leżała na szpitalnym łóżku. Nie zareagowała na wasze wejście - nie drgnęła ani nie wydała żadnego dźwięku. Oddychała. I zupełnie nic ponadto.
Pokój był pełen drobiazgów porozstawianych po każdej płaskiej powierzchni - jakby dziesiątki ludzi zostawiło jej prezenty na moment kiedy się obudzi. Szwajcarskie czekoladki przewinięte białą wstążką, miniaturowe białe dziobaki origami, świeże, pachnące gałązki kwitnącej wiśni, dwie kilkucentymetrowe figurki baletnic odlane z brązu które wyglądały jakby miały zaraz zacząć się ruszać. Ale nikogo nie było w środku. Tylko wy i obiecana wam w wizji Julia.
 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
TomBurgle jest offline