Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-06-2017, 12:00   #216
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Tak jest Alfo- Bill ukłonił się radzie i ruszył wykonać zadanie.

Jadąc na miejsce zadzwonił do znajomego z wilków szarej żeby spytać się czy nie mają do odsprzedania opony na motor bo mu się przebiła a jak jest okazja to lepiej dać zarobić swoim niż obcym.

Podczas dziwnej sytuacji z Dragorem stał z boku i milczał ledwo kryjąc obrzydzenie dzieciobójcą po wszystkim skinął głową i ruszył do wyjścia zamierzał w ten czy inny sposób zyskać koło a potem odzyskać Ragnara.

Najpierw jednak miał inną sprawę do załatwienia - Oli mogę na słówko ? Tak krótko.- Poprosił drugiego wilka gdy wyszli po za teren Instytutu - Słuchaj jest taka sprawa zdobyłem na tancerzach cienia podczas obławy dwa Klevy. Sam ledwo mogę nosić jeden ja wiem że są cenne i w ogóle ale większym zyskiem będzie dla mnie lepiej uzbrojony towarzysz broni walczący ze mną ramie w ramię zainteresowany ?- Spytał prosto z mostu.

- Zrozumiem jeżeli odmówisz w końcu Gaja jedna wie co tancerze zrobili z tymi duchami wewnątrz broni? Może żmij chcę w tym przypadku użyć chciwości jako pierwszego kroku do upadku? Z drugiej strony widziałem jak trzech moich towarzyszy umiera i choć dałeś mi wyraźnie do zrozumienia że czujesz się lepszy i uważasz Rozjemców za fuchę nie stado to nie chcę żebyś zdechł.- Dodał.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 28-06-2017 o 09:48.
Brilchan jest offline